Autor |
Wiadomość |
GNET
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Świebodzice |
|
Copiapoa |
|
Strona o rodzaju copiapoa :
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 13:33, 13 Kwi 2007 |
|
|
|
|
Gość
|
|
|
Tak, bardzo dobra. Autora stronki, Paula Klaassena nie trzeba przedstawiać wrocławiakom. Na tej stronie polecam różne przedruki z literatury kaktusowej o copiapoach. Znajduja sie pod zakladka online texts
pozdr
|
|
Pią 19:03, 13 Kwi 2007 |
|
|
GNET
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Świebodzice |
|
|
|
Inna ciekawa strona :
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 12:48, 15 Kwi 2007 |
|
|
Gość
|
|
|
A tej to nawet nie znalem wczesniej - bardzo rozlegle foto-studium nasion copiapoa pod zakladka " SEMI" - potencjalnie moze byc bardzo interesujace.
pozdr
cactom
|
|
Wto 13:49, 17 Kwi 2007 |
|
|
armato
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 470 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
|
|
|
Tu jest zdjecie najnowszej Copiapoa (opisanej formalnie w 2006, choc stanowisko znane bylo juz wczesniej) - chodzi o Copiapoa angustiflora:
[link widoczny dla zalogowanych]
pozdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 3:28, 18 Maj 2007 |
|
|
armato
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 470 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
|
|
|
Nowa stronka o Copiapoa po dunsku i hiszpansku
[link widoczny dla zalogowanych]
pozdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 12:21, 06 Gru 2007 |
|
|
BOB
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 219 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Skąd: Chełm Śląski |
|
|
|
Witam!
Książki podają, że kaktusy z rodzaju copiapoa zaczynają wegetację nieco wcześniej niż inne. Czy dotyczy to także innych kaktusów chilijskich, np. szeroko rozumianego eriosyce Zauważyłem, że Copiapoa marginata wyciąga się po zimowaniu i najprawdopodobniej jest to właśnie skutek tej szczególnej cechy kaktusów i zbyt małej ilości światła w doświetlanej skrzyni w piwnicy. Temperatury są tam chyba prawidłowe, bo oscylują w granicach 7,5-10,5 stopni. U neochilenii i neoporterii nie widzę jednak żadnych niepokojących objawów. Copiapoa humilis (obecnie niestety w krainie wiecznej wegetacji) rosła także bez najmniejszych zaburzeń i kwitła. Czy traktujecie w jakiś szczególny sposób te kaktusy i jak u Was zimują
Ostatnie moje pytanie dotyczy kiełkowalności kopiapoł (chyba można tak ten wyraz spolszczyć ). Jak wyglądają Wasze doświadczenia w tej kwestii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 10:54, 06 Lut 2008 |
|
|
armato
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 470 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
|
|
|
prawde mowiac "psikusy" z przedwczesna wegetacja robily mi tylko copiapoy, eriosyce nie.
pozdrowienia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 14:34, 06 Lut 2008 |
|
|
armato
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 470 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
|
|
|
zapomnialem o kilkowalnosci - raczej slaba - nie przekraczala u mnie 50 %
pozdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 19:52, 06 Lut 2008 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|